Ulubieńcy września!
Cześć! Skończył się wrzesień, jesień pokazała rogi. W tym miesiącu w moje serce wkradły się kosmetyki, które są już dobrze znane ale mnie zachwyciły dopiero teraz. Te rzeczy sprawdziły się w przeróżnych sytuacjach naprawdę na medal! W ulubieńcach znalazły się też lakiery co jest u mnie rzadkością :)
Lakiery Diadem i INGRID - Są wspaniałe! Trzymają się niesamowicie długo i mają bardzo ładny kolor. Pudrowy róż z nutą błękitu, który jest widoczny dopiero na paznokciu. Ślicznie się błyszczą!
Perfuma Little Black Dress - Cudowny zapach! Bardzo elegancki i kobiecy zapach :)
Pasta do zębów - Zdziwieni? A jednak. Pasta do zębów, która ma za zadanie wybielać ząbki. I tak właśnie robi. Wybiela już od pierwszego umycia!
Kapsułki do prania - Jeśli można to tak nazwać.. Przepięknie pachną! I przede wszystkim ciuchy są gładziutkie i czyste!
To tyle :) Tak jak mówiłam bardzo mało jednak wrzesień był dla mnie ciężkim miesiącem więc wybaczcie.
0 komentarze