Pink bluse
Dzień dobry kochani! Jestem właśnie po treningu i z ulgą odetchnęłam. Teraz czas na relaks! Chociaż dla niektórych pisanie bloga to praca, ale dla mnie na razie to sama przyjemność! W sumie bardzo się ciesze, że udało mi się dzisiaj tak szybko wszystko zrobić. Chyba sami rozumiecie...
Wrzesień, czyli miesiąc, w którym są same diagnozy i ogólnie czas by wbić się w rytm szkoły. Zazwyczaj przychodziłam do domu, jadłam obiad, ćwiczyłam, kąpałam się i do łóżka. A dzisiaj mam jeszcze dwie godziny wolnego! Wiem, że to może zabrzmi dość dziwnie dla niektórych, ale ja staram się kłaść w tym roku o 21. Takie moje, postanowienie. Fall asleep! Podobno sen, robi dobrze na urodę haha ;)
Jeśli chodzi o stylizacje to bardzo domowo! Bluza i legginsy, no po prostu idealnie! Nie jestem fanką takiego ubioru, ale czasem dobrze jest pochodzić w
oversizowych ciuchach. Różowy kolorek dodaje, dziewczęcego uroku co, niweluje dresiarski styl.
0 komentarze