Życze Wam..

by - 18:46


Rok 2015-ty kolosalnymi krokami zbliża się ku końcowi. Ze wszystkich stron jesteśmy bombardowani wspomnieniami i podsumowaniami roku (już za kilka dni) ubiegłego. Jednak na noworoczne przemyślenia przyjdzie jeszcze pora, a ja na razie staram się wyciągnąć z obecnych świąt jak najwięcej. Jak najwięcej czego? Przede wszystkim odpoczynku, który nie idzie ze sobą w parze, w przeciągu roku szkolnego. Dlatego staram się nieco zebrać siły i chyba bardzo dobrze mi to wychodzi bo co najmniej do godziny 10 rano leżąc jak trup, nikt nie jest w stanie wyciągnąć mnie z łóżka. I wydaje mi się, że w tym aspekcie nawet najmniejszy detal nie zamierza się zmienić w przeciągu kolejnych wolnych dni. Mimo takiego trybu dnia, kiedy automatycznie człowiek dostaje tak zwanego lenia, spróbuje zmotywować się i zrobić coś pożytecznego. Bo przecież nie byłabym sobą gdybym zmarnowała cały ten wolny czas, a moja wewnętrzna ambicja postarałaby się już o wyrzuty sumienia jak stąd na biegun i na nic zdałyby się wymówki, że są święta. Ona nie zna ale. Dlatego na pierwszy ogień pójdą noworoczne postanowienia. Choć może to trochę przereklamowane, bo przecież zmień się dla siebie nie na nowy rok i tak dalej, lecz lepiej zrobić nawet najmniejszy krok niż nic, a może uda się jednak coś zmienić.Podsumowując ten rok uważam, że najlepsze w nim było spotkanie pewnego Pana dzięki, któremu ten rok miną tak szybko i przyjemnie. Ten facet zmienił moje nastawienie do życia i przed wszystkim przyczynił się do tego, że nowy rok 2016 i ten kończący się 2015 był i będzie najwspanialszy.
A więc nie pozostało mi nic innego jak życzyć Wam udanego, szalonego sylwestra w jak najlepszym gronie. Oby nadchodzący rok przynosił Wam coraz więcej wspomnień, przygód i lekcji na całe życie. Abyście poznali kogoś dla kogo będzie warty każdy uśmiech! No i oczywiście powodzenia i wytrwałości we wszystkich noworocznych postanowieniach! Do zobaczenia! 





You May Also Like

0 komentarze